Połowa ciąży już za mną, czuję się wyśmienicie – jednak skóra potrzebuje ogromnej dawki nawilżenia! Wiadomo pielęgnacja ciała i brzuszka to aktualnie najważniejsza dla mnie sprawa, jednak zauważyłam też, że cera wymaga nieco innej pielęgnacji. Mimo, że kocham aloes to niestety okazał się już za mało wystarczalny. I tutaj ku mojemu zaskoczeniu trafiłam na produkty marki Shecell Dermatologic. Nie miałam wobec kremów żadnych oczekiwań, jednak z ciekawości po nie sięgnęłam ….. i okazały się totalnym sztosem! 😀
Produkty najczęściej możecie spotkać w aptekach, ponieważ są to dość specjalistyczne, dermatologiczne kremy dla cery borykającej się z konkretnym problemem. Mój główny problem to cera sucha, więc sięgnęłam po krem do skóry odwodnionej oraz atopowej – ponieważ nie wiedziałam, który okaże się dla mnie lepszy. Ich cena waha się w granicach 23-30 zł, więc bardzo znośnie 🙂
1. Skóra atopowa, sucha i bardzo sucha
Zacznę najpierw od opisu producenta: krem przeznaczony do codziennej pielęgnacji. Kosmetyk łagodzi podrażnioną, atopową i przesuszoną skórę. Krem zwalcza takie objawy jak: pieczenie, świąd i zaczerwienie. Produkt może być stosowany również pod makijaż.
- Działa łagodząco na podrażnioną skórę.
- Niweluje takie objawy jak: zaczerwienienie, pieczenie i świąd.
- Kosmetyk minimalizuje nieprzyjemną szorstkość skóry, a także jej łuszczenie się.
- Produkt pomaga przywrócić skórze komfort.
- Może być stosowany również pod makijaż.
Składniki aktywne:
Dibushield Pro-Heal™ – to naturalny, przebadany medycznie biopolimer, który tworzy na skórze trójwymiarową siatkę 3D, która zabezpiecza skórę przed niekorzystnym działaniem środowiska zewnętrznego.
Glycofilm®1.5P – polisacharyd, który tworzy nieokluzyjny film na powierzchni skóry, zabezpieczając ją przed zanieczyszczeniami. Daje efekt „drugiej skóry”.
Defensil®Plus – naturalna substancja, która bogata jest w kwasy tłuszczowe omega 3 i 6, działa przeciwzapalnie, hamuje reakcje alergiczne, zapewnia poczucie ulgi przy chronicznych zapaleniach skóry.
Ceramidy – zabezpieczają skórę przed utratą wody, zwiększając jej poziom nawilżenia. Ceramidy przywracają skórze jędrność oraz elastyczność.
Witamina E – nazywana również witaminą młodości, walczy z wolnymi rodnikami, hamując proces przedwczesnego starzenia się skóry.
Masło shea i olej abisyński – odżywiają, zmiękczają i regenerują skórę, a także w delikatny sposób ją natłuszczają. Składniki te zmniejszają nieprzyjemne poczucie suchości i szorstkości.
Alantoina i pantenol – posiadają właściwości przeciwzapalne, łagodzą podrażnienia, a także wspomagają procesy regeneracji naskórka.
Nowoczesne filtry UVA i UVB – zabezpieczają skórę przed negatywnym działaniem promieniowania UV na skórę.
Krem okazał się strzałem w dziesiątkę, a moja skóra dostaje po nim odpowiedniej dawki nawilżenia na cały dzień (stosuję go rano pod makijaż). Nie sądziłam, że potrzebuje aż tak mocnego kremu, ale to własnie z tym bardziej polubiła się moja skóra. Konsystencja kremu jest bardzo treściwa i potrzebujemy chwili, by dobrze się wchłonął. Posiada lekki, przyjemny zapach i niemal od razu na skórze można odczuć różnicę po jego nałożeniu.
2. Skóra odwodniona
Zapewnia codzienną pielęgnację skórze odwodnionej i przesuszonej. Kosmetyk głęboko i długotrwale nawilża skórę, a także ujędrnia ją i wygładza. Krem sprawdzi się również do stosowania pod makijaż.
- Intensywnie i długotrwale nawilża skórę.
- Wygładza i uelastycznia.
- Krem przywraca skórze równowagę fizjologiczną.
- Kosmetyk pozostawia na powierzchni skóry delikatny, aksamitny film ochronny.
- Może być stosowany również pod makijaż.
Składniki aktywne:
Dibushield Pro-Heal™ – to naturalny, przebadany medycznie biopolimer, który tworzy na skórze trójwymiarową siatkę 3D, która zabezpiecza skórę przed niekorzystnym działaniem środowiska zewnętrznego.
Glycofilm®1.5P – polisacharyd, który tworzy nieokluzyjny film na powierzchni skóry, zabezpieczając ją przed zanieczyszczeniami. Daje efekt „drugiej skóry”.
Hydromocznik – poprawia elastyczność skóry, działa regenerująco. Dodatkowo zmiękcza warstwę rogową naskórka.
Kompleks substancji nawilżających (gliceryna, seryna, trehaloza i mocznik) – gwarantuje długotrwałe nawilżenie.
Kwas hialuronowy – nawilża i poprawia jędrność skóry.
Koncentrat lipidów – o unikalnych zdolnościach regeneracyjnych, poprawia nawilżenie skóry oraz chroni, w efekcie skóra jest mniej wrażliwa i przesuszona.
Olej szafranowy – wygładza skórę i odżywia ją, działa również kojąco w przypadku podrażnień.
Alantoina i pantenol – posiadają właściwości przeciwzapalne, łagodzą podrażnienia, a także wspomagają procesy regeneracji naskórka.
Nowoczesne filtry UVA i UVB – zabezpieczają skórę przed negatywnym działaniem promieniowania UV na skórę.
Krem posiada nieco lżejszą konsystencję od poprzednika i również dobrze nawilża, jednak moja cera bardziej polubiła się z pierwszym – prawdopodobnie przez ciążę wymaga mocniejszej pielęgnacji. Wydaje mi się, że normalnie ten w zupełności by mi wystarczył. Również należy chwilkę odczekać po jego nałożeniu, by się wchłonął i zapach jest delikatnie wyczuwalny. Też się świetnie spisuje pod makijaż i generalnie wrócę do niego po ciąży 🙂
Oba kremy zrobiły na mnie duże wrażenie, po prostu nie spodziewałam się tak dobrego działania. Zdecydowanie warto zwrócić uwagę również na resztę kremów i dobrać coś odpowiednio dla siebie. Kremy ze mną zostają na dłużej 🙂
Buziaki :*